Jak to jest – szczepienia i autyzm

Zazwyczaj jest tak, że bardzo łatwo jest ludziom powiązać ze sobą różne rzeczy i wyciągnąć wnioski, które nie zawsze są zgodne ze stanem faktycznym. Jednak kiedy pojawi się taka nieprawdziwa opinia i zostanie ona przedstawiona szerszemu gronu, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że trafi ona na podatny grunt i zostanie dalej rozpowszechniona. Po pewnym czasie może się okazać, że już jest tak bardzo wrośnięta w ludzkie myślenie, że nawet za pomocą racjonalnych argumentów, trudno jest z nią walczyć. Tak właśnie stało się ze stwierdzeniem, że szczepionki powodują autyzm.

Niewielka liczba badanych

Wystarczyła niewielka liczba badanych dzieci połączona z niewłaściwie przeprowadzonym badaniem bez zachowania standardów badawczych i człowiek, który wygłosił swoją opinię. Tak niewiele trzeba było, aby została rozpowszechniona informacja, że szczepienia MMR wywołują autyzm. Niestety, jak się okazuje ma ona bardzo negatywne skutki, ponieważ wielu rodziców wierząc w tą informację i bojąc się o zdrowie swoich dzieci, rezygnuje z wykonania tych szczepień, albo stara się je maksymalnie opóźnić. To wszystko sprawia, że coraz mniej dzieci jest szczepionych MMR, a to z kolei powoduje, że te choroby znowu zaczynają się coraz częściej pojawiać. Dlatego właśnie, tak ważne jest to, aby głośno mówić o tym, że badania te zostały przeprowadzone w nierzetelny sposób, że udowodniono na podstawie prawidłowo przeprowadzonych badań, że szczepienia nie mają nic wspólnego z autyzmem. Tym bardziej, że jasno wykazano dlaczego taka opinia w ogóle się pojawiła.

Są całkowicie bezpieczne

Przeprowadzone na szeroką skalę badania wykazały, że szczepionki MMR nie powodują autyzmu. Co więcej, wielu twierdzi, że podanie w jednym zastrzyku wirusów, które mają uodpornić dziecko na kilka chorób, jest zbyt dużym obciążeniem dla ich organizmów. Jak się okazuje, nic takiego nie ma miejsca, a to dlatego, że obecna wiedza medyczna i rozwój technologii pozwoliły zredukować ilość składników w takiej szczepionce, a to spowodowało, że jest ona całkowicie bezpieczna. Skąd więc wziął się pogląd, że szczepionka powoduje autyzm? Przede wszystkim chodzi tutaj o zbieżność w czasie. Szczepionkę MMR podaje się w momencie, gdy dziecko skończy 12 miesięcy, jest to również moment kiedy zaczynamy dostrzegać pierwsze sygnały, że nasze dziecko nie rozwija się tak jak inne dzieci, że coś jest nie tak. To właśnie w tym okresie najczęściej rozpoznawane są objawy autyzmu. Jeśli połączyć czas szczepień z rozpoznaniem choroby nie trudno stworzyć mit, że szczepienie MMR wywołuje autyzm. Rzetelne badania wykazały, że szczepienia nie mają nic wspólnego z autyzmem. Warto to nagłaśniać, aby mieć pewność, że informacja ta trafi do jak największej grupy osób. Words: Characters:.

aptekaolimpijska.com.pl © 2019 | Newsphere by AF themes.